niedziela, 16 grudnia 2012

Mak w roli głównej! (Świąteczne makiełki)

Zupa grzybowa, pierogi z kapustą i grzybami oraz makiełki - bez tych dań nie wyobrażam sobie świąt.

Dwa pierwsze dania to wigilijna klasyka, natomiast z tego, co mi wiadomo, makiełek nie przygotowuje się w każdym domu - a szkoda, bo są naprawdę pyszne!

Wersja, którą prezentuję poniżej, została wykonana rok temu. Potem makiełki przygotowywałam jeszcze w okolicach kwietnia, ot tak: naszła mnie na nie ochota. Użyłam wtedy pełnoziarnistego makaronu, co polecam, gdyż z pewnością tak jest zdrowiej, różnicy w smaku zaś nie wyczułam. 

Przepis na świąteczne makiełki

350g maku
mleko
łyżeczka skórki otartej z pomarańczy
ok. 350g bakalii (orzechy włoskie, rodzynki, sparzone i obrane migdały, suszone figi, daktyle itd.)
3-4 łyżki miodu
ok. 350 g makaronu pełnoziarnistego (ja dałam świderki)
50 g masła

Przygotowanie:

Mak zalewamy mlekiem i zostawiamy na noc. Po tym czasie przekładamy go do garna z wodą i gotujemy ok. 20 minut, następnie dwukrotnie mielimy.

Do tak przygotowanego maku dodajemy skórkę z pomarańczy, bakalie oraz miód, dokładnie mieszamy.

Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu al dente. Gorący makaron mieszamy z masłem, do rozpuszczenia. Następnie dodajemy masę makową, mieszamy. 

Makiełki można podawać zarówno na ciepło, jak i schłodzone w lodówce.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz