Cała sztuka polega na tym, żeby do ciasta nie dawać zbyt dużo tłuszczu, bo wówczas zapisana wróżba może stać się nieczytelna. No i wymyślenie wróżb... Tu już trzeba popisać się kreatywnością :)
Ja upiekłam około 60 ciasteczek dla trzech grup przedszkolnych. Dzieciaki miały mnóstwo frajdy: losowały ciasteczka, przełamywały je, wspólnie odczytywaliśmy wróżby. A brzmiały one np. tak:
Dostaniesz prezent!
Spotkasz Mikołaja!
Tej zimy będziesz jeździć na sankach!
Zostaniesz Strażakiem!
Zostaniesz Policjantem!
W przyszłości będziesz mieszkał na zamku!
Spotka Cię coś miłego!
Ktoś Cię lubi!
Czeka na Ciebie niespodzianka!
I tak dalej :) Jedno jest pewne: na kolejne przedszkolne Andrzejki na pewno także je upiekę!
Składniki:
ok. 30 dag mąki
10 dag cukru
2 jajka
2 łyżki oleju
1/2 torebki cukry waniliowego
szczypta soli
Ze wszystkich składników zagniatamy ciasto. Należy je cienko rozwałkować na stolnicy i literatką wykrawać kółka. Na środku każdego układamy zrolowaną karteczkę z wróżbą, zlepiamy brzegi tak, jakbyśmy lepili pierogi.
Ciasteczka układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, pieczemy ok. 18-20 minut w temperaturze 180 stopni.