Oj, krucho ostatnio u mnie z gotowaniem! Pogoda rozpieszcza i najchętniej przez cały czas jadłabym:
a) chłodniki - przepisy już wkrótce;
b) kanapki - no niestety, przygotowuje się je raz dwa i można iść, cieszyć się słońcem - toteż spodziewajcie się przepisów na domowy chleb, warzywny pasztet i kolejne warianty past;
c) owoce - te zdecydowanie dominują. Będą więc przepisy na owocowe koktajle, tartę z czereśniami, karobowe placuszki z malinami, babeczki z jagodami... i kilka innych owocowych przysmaków.
A tymczasem... a tymczasem PIEROGI! :) Ulepiłam ich 85, co nie jest moim rekordem, ale i tak trochę czasu mi to zajęło. Z drugiej jednak strony... Drogie Mamy, kiedy będziemy lepić pierogi, jak nie teraz, kiedy sezon na jagody trwa w najlepsze? Czas przygotowania pierogów zależy w dużej mierze od naszej biegłości w ich lepieniu, same zagniecenie ciasta to kwestia około 10 minut.
Przepis na ciasto pierogowe na blogu pojawiał się dwa razy: wersja klasyczna znajduje się TUTAJ, wersja orkiszowa TU. Aby zrobić pierogi z jagodami, oprócz składników wymienionych w podanych przepisach, potrzebujemy ok. 1 litra jagód, kilka łyżek brązowego cukru i dodatkową łyżkę mąki. Jagody, cukier i mąkę starannie mieszamy i zalepiamy ciastem.
Fioletowe zęby dziecka wyszczerzone w szczerym uśmiechu zadowolenia - bezcenne! :)